Świąteczne pierniczki dla psa

Był już psi świąteczny prezentownik, teraz czas na coś świątecznie pysznego! 🙂 Jeżeli chcecie sprawić pyszną przyjemność swojemu czworonogowi, zapraszam do przepisu i wspólnego pieczenia. Będzie smacznie, szybko i mega łatwo 🙂

Psie pierniczki

Pyszne, pachnące i w 100% bezpieczne dla naszych psiaków. Psie pierniczki pokocha nie tylko Wasz pies… 😉 Z podanej porcji wychodzi ok. 2 blachy ciasteczek.  Przepis jest bardzo prosty i szybki. Wykonanie opisałam dość szczegółowo ale nie ma tam nic skomplikowanego więc bez stresu do dzieła kochani 🙂

Składniki: 

• 25 dag mąki orkiszowej pełnoziarnistej (może być zwykła orkiszowa)
• 10 dag naturalnego miodu płynnego (u nas był to kwiatowy)
• 6 dag oleju kokosowego (nierafinowanego czyli pozyskiwanego naturalnie, na zimno bez utraty cennych składników)
• 1 jajo
• 1/4 łyżeczki imbiru w proszku

Przygotowanie:

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni z funkcją grzania góra dół. Zaraz będziemy do niego wrzucali psie pierniczki więc niech już się na to rozgrzewa 🙂 Przygotujcie sobie także blachę (albo 2 jeżeli macie) i na każdą z nich dajcie papier do pieczenia.

Mąkę przesiewamy przez sitko do miski. W mące robimy lekkie wgłębienie i wlewamy miód, dodajemy olej kokosowy i wbijamy jajko. Dorzucamy 1/4 łyżeczki sproszkowanego imbiru i całość mieszamy początkowo łyżką, następnie zagniatamy przez kilka minut rękami  na gładkie ciasto.

Posypujemy mąką orkiszową deskę lub blat kuchenny, oprószamy również mąką wałek. Dzielimy ciasto na pół i rozwałkowujemy na około 5  do 7 milimetrów. Ciasto ma konsystencję jak to ludzkie na pierniczki, więc standardowo może się lekko rozrywać na bokach. Z  rozwałkowanego blatu wycinamy psie pierniczki foremkami kuchennymi lub jak ich nie macie – ostrym nożem jak Was poniesie wyobraźnia 🙂 Z drugą częścią ciasta robimy dokładnie to samo.

Wykrojone ciasteczka delikatnie przenosimy na przygotowaną blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika (180 stopni góra dół) (tak w połowie wysokości) na ok 5 – 7 minut. Po 5 min możecie sprawdzić wykałaczką, czy pierniczki są już suche w środku – każdy piekarnik inaczej piecze :)(będą one lekko miękkie na początku, po wyjęciu z pieca szybko staną się chrupiące)

Psie pierniczki pozostawiamy do ostygnięcia i.. zajadamy się nimi razem ze swoim psijacielem 🙂 Ciasteczka są bardziej suche niż te standardowe ludzkie ze względu na stosowane składniki.

Opis składników na psie pierniczki

Teraz trochu o składnikach, które wykorzystałam w przepisie i dlaczego.

mąka orkiszowa – to świetny, zdrowy zamiennik mąki kukurydzianej lub co gorsza  pszennej która może zalegać w przewodzie pokarmowym i przysporzyć psiaka o dolegliwości trawienne.

miód – miejscowo przyspiesza jak i u nas gojenie ran, działa antybakteryjnie. Wykorzystany w diecie psa dostarcza mnóstwa substancji odżywczych min. witaminę A, B kompleks, C, D, E, K jak również jest źródłem magnezu i wapnia. Miód może okazać się pomocny w diecie psiaków z różnymi alergiami czy problemami z trawieniem. Miód jest bezpieczny dla wszystkich psów nawet cukrzyków – tu miód może pomóc w redukcji cukru we krwi ALE jego podawanie mimo wszystko należy skonsultować z zaufanym weterynarzem i w żadnym wypadki nie podawać go na własną odpowiedzialność.

olej kokosowy – nierafinowany czyli jak już wspomniałam pozyskiwany „na zimno” zachowuje wiele cennych składników odżywczych oraz swój niepowtarzalny zapach. Olej kokosowy w diecie psów działa pozytywnie na kondycję sierści i skóry. Łagodzi swędzenie, oraz reakcje alergiczne spowodowane ugryzieniami lub użądleniami. Dzięki zawartości kwasu laurynowego olej z kokosa działa antybakteryjnie, przeciwgrzybiczo i przeciwwirusowo. Podając olej kokosowy psu regularnie w diecie, zaleca się wprowadzanie go w małych ilościach. Zalecane maksimum to 1 łyżeczka na 10 kg psa dziennie. Na początku podawania jak i z każdym innym składnikiem –  zwróćcie uwagę na stolec, czy Wasz psiak toleruje olej z kokosa 🙂

jajko – tak ale tylko ze ściętym białkiem (czasem daję sparzone surowe żółtko do karmy moim bestiom ;)) surowe białko może osłabić kondycję psiego włosa. Jajko jest źródłem najlepszego białka występującego w naturze. Samo żółtko w psiej diecie dostarcza cennych minerałów, antyoksydantów oraz witaminy A i E.

imbir –  podajemy go w małych ilościach. Imbir w psiej diecie ułatwia trawienie, pomaga zwalczyć nadmierne wzdęcia oraz.. pomaga podczas nudności np. spowodowanych chorobą lokomocyjną. Imbir działa również przeciwzapalnie więc na niepogodę i zimowy ziąb jak znalazł 🙂

Kochani dajcie znać, czy wypróbowaliście nasze psie pierniczki i czy zasmakowały Waszym psiakom 🙂 Czekamy na Wasze opinie!